Raz po
raz ża
rówce, abażu
r się żali,
od twych
ramion
rozg
rzanych, nos mi się p
rzypali
Rozbawiona tym ża
rówka, ża
rtem go st
rofuje,
iż nie tam, gdzie należy, p
retensje lokuje.
Rozej
rzyj się mój d
rogi, nie lekceważ faktu,
że p
retensje kie
rować, musisz do kontaktu.
Pomysł zapożyczony z utworu lewart'a.