Kaczorki
Kaczor z kaczorem i ród, rad nie rad
obserwuje, jak w dążeniach wspiera brata brat.
Zagroda, kurnik, obskurna obora,
faworytów tu ochrania wiernych chartów sfora
oraz krętacz ratlerek, ten co krok po kroku,
w oskarżenia brnąc, wciąż trwa u ich boku.
Niesforny maluch, raz po raz gąsiora
gryzie, próbując ochraniać idola.
Bulwersuje się gąsior, rozpaczają kury,
krowa ryczy, przerażone uciekają szczury.
Irytuje się baran, indor wręcz szaleje,
niezły cyrk, jest arena, lecz nikt się nie śmieje.
Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl
Wstecz
Do góry