Kasztan
Szybko, szybciutko kasztan skacze z drzewa,
zauroczony tym, jak czapla śpiewa,
nie zobaczył koziołeczka, wskoczył mu na rogi.
Wystraszył się biedaczek, on ma cztery nogi,
beczy, szaleje, oraz skocznie skacze,
kasztan przestraszony krzyczy i płacze.
Usłyszeli go szczur, kaczka, szpak,
czajka, mysz, jaszczurka i jeszcze rak.
Współczują mu wszyscy, więc szlocha nieboraczek,
a tu z niego wrona szydzi i tak kracze.
Rozczulasz się nad sobą, biadolisz i płaczesz,
dlaczego po prostu, nie patrzysz, gdzie skaczesz?
Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl
Wstecz
Do góry