Drozd
Drozd


Szpak chcąc mieć przyjaciela,

D - skradł od daniela,
R - zawinął rysiowi,
O - orangutanowi,
Z - ziębie podwędził,
D - dzikowi zwędził.
I tak drozd się wyłonił,
tylko nisko się skłonił.
Potem wzniósł się do góry,
gdzie już skryły go chmury.

PS. No cóż, najlepszy budowniczy nic nie zbuduje,
gdy u podstaw budowli zło beztrosko króluje.




Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl

Wstecz Wstecz   Do Gory Do góry